Lata osiemdziesiąte przyniosły niezwykły rozkwit zjawiska kultury niezależnej. Już w czasie strajków sierpniowych rozwijała się amatorska twórczość, powstawały liczne wiersze i piosenki, z których kilka zdobyło potem dużą popularność. Strajkujących wspierali także profesjonalni artyści.
Podpisanie porozumień sierpniowych wyzwoliło ogromną falę społecznej energii, która porwała ze sobą także środowiska twórcze. W ciągu kolejnych tygodni doszło do znaczących zmian w związkach twórczych, większość liczących się artystów poparła „Solidarność”. Poparcie to wyrażało się na różne sposoby, od bezpośredniego zaangażowania w prace związku przez prezentowanie swoich utworów podczas spotkań w zakładach pracy po powstawanie dzieł inspirowanych dziejami „Solidarności”. Niezwykłym hołdem dla związku stał się zrealizowany w błyskawicznym tempie film Andrzeja Wajdy Człowiek z żelaza. Zdobył on Złotą Palmę na festiwalu w Cannes, nominowano go również do Oscara (władze stanu wojennego wycofały go z konkursu).
Wielkim wydarzeniem dla całego społeczeństwa stało się przyznanie literackiej Nagrody Nobla Czesławowi Miłoszowi. Poeta, dotąd wydawany tylko w „drugim obiegu”, w czerwcu 1981 r. przyjechał do Polski, entuzjastycznie witany przez tysiące wielbicieli.
Czesław Miłosz
Niezwykłą popularność zyskali wówczas liczni bardowie, przede wszystkim Jacek Kaczmarski, którego Mury (wbrew zresztą intencjom autora) stały się nieoficjalnym hymnem całego pokolenia. W sierpniu 1981 r. w Gdańsku zorganizowano I Przegląd Piosenki Prawdziwej, festiwal tego typu twórczości.
I Przegląd Piosenki Prawdzwej
„Solidarność” stała się także protektorem niezależnego obiegu wydawniczego. W siedzibach związku można było oficjalnie nabyć „nielegalne” (z punktu widzenia władz) publikacje. Szczególnym powodzeniem, oprócz literatury pięknej, cieszyła się historia najnowsza.
Wprowadzenie stanu wojennego spowodowało, iż znaczna część ludzi kultury wypowiedziała posłuszeństwo władzom komunistycznym i przyłączyła się do nurtu kultury niezależnej. Aktorzy proklamowali bojkot reżimowej telewizji, wielu pisarzy zaczęło wydawać książki tylko w „drugim obiegu” lub na emigracji. Narodził się „teatr domowy”. Podobnie jak w czasach okupacji, przedstawienie wystawiano w domach prywatnych dla wąskiego grona zaufanych widzów. Ruch kultury niezależnej objął także malarzy, rzeźbiarzy, muzyków i twórców innych specjalności.
W stanie wojennym ukończono wiele filmów, których realizację umożliwiło powstanie „Solidarności” (m.in. Przesłuchanie w reż. Ryszarda Bugajskiego). Nie zostały one jednak dopuszczone do obiegu kinowego, stając się tak zwanymi „półkownikami”. Z czasem, wraz z pojawieniem się na szerszą skalę w polskich domach magnetowidów, rozwinął się „drugi obieg” kaset wideo. W podziemiu wydawano również liczne kasety z nagraniami muzycznymi.
Czołową rolę w ruchu kultury niezależnej odgrywał jednak drugi obieg wydawniczy. Łącznie w latach osiemdziesiątych poza kontrolą cenzury ukazało się ponad pięć tysięcy tytułów różnego rodzaju pism. Były wśród nich zarówno efemerydy, jak i takie, które ukazywały się przez całe dziesięciolecie w wielotysięcznych nakładach. Oprócz gazetek związkowych i politycznych wychodziło wiele czasopism, także kulturalnych, m.in. „Kultura Niezależna”, „Obecność”, „Czas Kultury”. Ukazało się również ponad sześć tysięcy tytułów książek i broszur! Wiele z nich do dziś współtworzy kanon kultury polskiej, jak chociażby Raport z oblężonego miasta Zbigniewa Herberta. W redagowanie, druk i kolportaż zaangażowane były dziesiątki tysięcy osób.
Ogromnego wsparcia ruchowi kultury niezależnej udzielał Kościół. W budynkach kościelnych i świątyniach organizowano wystawy, prelekcje, wieczory poetyckie i przedstawienia teatralne. W wielu przypadkach Kościół nie tylko stwarzał przestrzeń dla artystów, ale stawał się także ich mecenasem. Przestrzeń dla niezależnej działalności kulturalnej i oświatowej stwarzały odbywające się w wielu diecezjach Tygodnie Kultury Chrześcijańskiej.
W oficjalnym obiegu kultury trudno jest wskazać interesujące zjawiska. Po wprowadzeniu stanu wojennego zrealizowano kilka udanych komedii, głównie w reżyserii Juliusza Machulskiego (Seksmisja, Kingsajz). Intensywny rozwój przeżywała muzyka młodzieżowa, w tym jej nowe nurty – reggae i punk. Ogromną popularnością cieszył się festiwal w Jarocinie, dla całego pokolenia punktem honoru było wziąć w nim choć raz udział. Muzyka młodzieżowa była niechętnie, ale jednak tolerowana przez władze, które liczyły, iż zaangażowanie w ruchy kontrkulturowe odciągnie młodych ludzi od działalności politycznej. Popularyzował ją m.in. Program III Polskiego Radia, w którym w stanie wojennym uruchomiono popularną Listę Przebojów. Wśród zespołów rockowych szczególną popularnością cieszyły się Maanam, Lady Pank, Perfect i Republika, w nurcie punkrocka zaś wyróżniały się m.in. KSU, Dezerter, Armia.
Muzyka młodzieżowa znajdowała się pod czujnym okiem bezpieki. Zdjęcie operacyjne SB z festiwalu w Jarocinie.
Gospodarka
Uchodźstwo
© 2015 Biuro Edukacji Publicznej IPN. Wszystkie prawa zastrzeżone. Autorzy publikacji: Adam Dziurok, Marek Gałęzowski, Łukasz Kamiński, Filip Musiał Koordynator projektu: Tomasz Ginter (tomasz.ginter@ipn.gov.pl) |
Potrzebujeszwersjidrukowanej? |
Nie mam teraz czasu dla Ciebie
nie widziała Cię długo matka.
Jeszcze trochę poczekaj, dorośnij,
opowiemy Ci o tych wypadkach.
O tych dniach pełnych nadziei,
pełnych rozmów i sporów gorących,
o tych nocach kiepsko przespanych,
naszych sercach mocno bijących.
O tych ludziach, którzy poczuli,
że są wreszcie teraz u siebie,
solidarnie walczą o dzisiaj
i o przyszłość także dla Ciebie.
Więc się nie smuć i czekaj cierpliwie,
aż powrócisz w nasze objęcia
w naszym domu, który nie istniał,
bo w nim brak było...
prawdziwego szczęścia.
(sł. Krzysztof Kasprzyk, muz. Maciej Pietrzyk)
Półkownik – w PRL film zrealizowany, ale niedopuszczony do masowej dystrybucji. Filmy takie w jednej kopii spoczywały na półkach archiwów, stąd nazwa. W niektórych wypadkach w latach osiemdziesiątych udało się wykonać nielegalne kopie, dzięki którym filmy mogły być rozpowszechniane w „drugim obiegu”.
Muzyka młodzieżowa znajdowała się pod czujnym okiem bezpieki. Zdjęcie operacyjne SB z festiwalu w Jarocinie.
Wizyta Czesława Miłosza w Polsce. Czesław Miłosz składa kwiaty na grobie poety Józefa Czechowicza na cmentarzu przy ulicy Lipowej w Lublinie. Obok Miłosza pisarz Jan Józef Szczepański.
Wizyta Czesława Miłosza w Polsce. Spotkanie Czesława Miłosza (centralnie) ze studentami i pracownikami Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Podczas wizyty w Lublinie pisarz odebrał tytuł doktora honoris causa KUL.
Wizyta Czesława Miłosza w Polsce. Spotkanie Czesława Miłosza (2 L) ze studentami i pracownikami Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Podczas wizyty w Lublinie pisarz odebrał tytuł doktora honoris causa KUL.
Wizyta Czesława Miłosza w Polsce. Czesław Miłosz (5L) i Jan Józef Szczepański (3P) na cmentarzu przy ulicy Lipowej w Lublinie.
Wizyta Czesława Miłosza w Polsce. Czesław Miłosz (w środku) z synami Antonim (L) i Piotrem (P) przed Pałacem na Wyspie w Łazienkach Królewskich.
Wizyta Czesława Miłosza w Polsce. Czesław Miłosz (2P) oraz poeta i tłumacz literatury francuskiej Artur Międzyrzecki (2L) w czasie spotkania w Pałacu na Wyspie w Łazienkach Królewskich.
Wizyta Czesława Miłosza w Polsce. Spotkanie studentów z pisarzem Czesławem Miłoszem (przemawia) w klubie "Stodoła" w Warszawie.
Wizyta Czesława Miłosza w Polsce. Spotkanie pisarza z pracownikami Stoczni Gdańskiej im. Lenina. Na zdjęciu od lewej: dyrektor stoczni Klemens Gniech, Czesław Miłosz, działacz NSZZ "Solidarność" ks. Henryk Jankowski.
I Przegląd Piosenki Prawdziwej "Zakazane Piosenki" w Hali Olivia w Gdańsku. Na scenie Jacek Kaczmarski (L) oraz Przemysław Gintrowski (P). W głębi karykatury przywódców partyjnych. Autor:
Aktor Jerzy Stuhr, prowadzący.
Od lewej: Maciej Pietrzyk, Daniel Olbrychski oraz Jerzy Stuhr. W głębi karykatura premiera Piotra Jaroszewicza.
Od lewej: Andrzej Strzelecki, Jan Tadeusz Stanisławski, Jerzy Stuhr oraz Daniel Olbrychski. W głębi, z prawej karykatura Piotra Jaroszewicza.
Od lewej: Maciej Pietrzyk, Daniel Olbrychski oraz Jerzy Stuhr. W głębi karykatura premiera Piotra Jaroszewicza.